Doświadczamy produktów do pielęgnacji włosów: Jakie zasłużyły na naszą aprobatę?
W kwestii wyboru kosmetyków do włosów, trzeba przejść drogę pełną eksperymentów i niepowodzeń, aby ostatecznie odnaleźć te idealne dla siebie. Przecież każda skóra głowy ma swoje specyficzne potrzeby, a tak samo różnią się typy włosów. Jakie produkty zdobyły ostatnio serce naszej redaktorki, posiadaczki blond włosów o niskiej porowatości, które mają tendencję do przetłuszczania się?
Pharmaceris H-Stimuforten – intensywny stymulator wzrostu włosów
Nadal wyczekuję na pojawienie się nowych, młodych włosków. Niemniej jednak, stosowanie tego preparatu przez ostatnie dwa tygodnie przyniosło widoczną zmianę, jeżeli mamy na myśli ilość włosów traconych podczas czesania. Postanowiłam dać mu szansę po tym, jak zmagałam się z jesienno-zimowym kryzysem kondycji moich włosów, co było dla mnie sytuacją bez precedensu.
Wcześniej testowałam różne preparaty, które niestety pachniały nieprzyjemnie lub powodowały podrażnienia skóry głowy. Z produktem od Pharmaceris nie napotkałam na te kłopoty. Dodatkowym atutem jest prostota użycia dzięki praktycznemu aplikatorowi. Mimo że jego cena jest nieco wyższa niż kosmetyków dostępnych w drogeriach (ponad 60 zł), mam nadzieję na satysfakcjonujące rezultaty.
Onlybio Hair in Balance – mgiełka termoochronna
Niedawno zdałam sobie sprawę, że moja rutyna pielęgnacyjna byłaby niewystarczająca bez produktów termoochronnych, mimo że jedynym urządzeniem, którego używam, jest suszarka do włosów. Ale to właśnie za sprawą takich kosmetyków moje długie włosy zachowują zdrowy wygląd.
Ostatnio pojawiła się mgiełka termoochronna od Onlybio, której nie mogłam przejść obojętnie. Współtworzona z marką Wedel, posiada niesamowity zapach mlecznej czekolady. Muszę przyznać, że to idealny aromat na chłodne dni, który utrzymuje się na włosach przez długi czas.