W święta nie pozwól swoim pupilom się przejadać. Może to się źle dla nich skończyć!

Jak co roku, na świątecznym stole wylądują u nas zapewne same przysmaki. Lekarze i dietetycy jednak ostrzegają, że zbytnie obżarstwo może się źle skończyć i to nie tylko dla nas, ale i dla zwierzaków domowych. Na co trzeba koniecznie uważać?

Dzieci

Nigdy nie zostawiajmy najmłodszych członków rodziny samych z psami i kotami. Małe dzieci jeszcze mogą nie rozumieć, że nie wolno ciągnąć kota za ogon albo psa za ucho. I taka niewinna zabawa może się źle skończyć, bo zwierzak przewróci lub ugryzie dziecko. Maluch musi wiedzieć, że pies czy kot to żywe stworzenie i trzeba z nim odpowiednio postępować. Dopóki nie będzie miał tej świadomości, nie zostawiaj go sam na sam ze zwierzakami domowymi.

Strefa zwierzaka

Kiedy do domu przychodzą goście, rzadko kiedy mamy świadomość, że to może być stres dla zwierzaka. Dlatego też, warto pomyśleć wcześniej o jakimś bezpiecznym miejscu, gdzie nikt nie będzie wchodził a pies czy kot poczuje się bezpiecznie.

Podjadanie ze stołu

To co dla nas wydaje się smaczne, dla czworonoga może skończyć się biegunką albo silnymi problemami żołądkowymi. Dlatego też nie dajmy się zwieść wielkim proszącym oczom i nie dawajmy psu czy kotu resztek ze stołu. One mogą odchorować to silnie nawet po niewielkiej ilości jedzenia, którego nie przyjmują na co dzień.

Nie dawaj ości!

Niektórym wydaje się, że skoro kot w bajce je ryby, to również poradzi sobie z nimi w realu. Jednak lepiej nie ryzykować, bo zwierzę bardzo łatwo może się nimi zakrztusić. Podobnie wygląda sytuacja z kośćmi. Ich drobne odłamki mogą uszkodzić przewód pokarmowy i wywołać krwawienie. A w takim przypadku ratuje tylko szybka interwencja weterynaryjna.

Zapomnij o ludzkich przekąskach

Powiedzmy to raz a dosadnie: zwierzętom szkodzi czekolada, winogrona, rodzynki i orzechy makadamia. Dlatego też tak ważne jest, aby nie dawać im ich nigdy, nawet w wigilijny wieczór. Tak samo postępuj z ksylitolem, czosnkiem, cebulą i szczypiorkiem. Warto czytać książki o tej tematyce, aby być na bieżąco. Nie narażajmy więc swoją bezmyślnością naszych zwierząt domowych.