Panele fotowoltaiczne przejdą do lamusa? Czas na nową technologię!

Panele fotowoltaiczne przejdą do lamusa? Czas na nową technologię!
fot.unsplash.com

Już na dobre w lokalny koloryt miast i wsi wpisały się panele fotowoltaiczne. Najczęściej montowane na dachach budynków, rzadziej są lokowane bezpośrednio na ziemi. Australijscy naukowcy i architekci mają jednak inny pomysł. Z paneli zrobią fasady budynków!

Większa wydajność energetyczna

Bolączką większości osób, które chciałyby zainstalować fotowoltaikę jest prócz lepszej infrastruktury, większa wydolność sieci. Niestety ludzie mieszkający w blokach raczej o założeniu fotowoltaiki mogą sobie pomarzyć. A jednak w Australii postawiono budynek, który nie tylko zwiększy wydajność energetyczną, ale i zmniejszy ilość emitowanego dwutlenku węgla.

Zobacz również: Szyby, które same się odśnieżają to nie fikcja!

Ogniwa w szkle

Melbourne to jedno z największych miast w Australii. Tam właśnie, z inicjatywy Petera Kennona, zbudowano ten nietuzinkowy budynek. Ogniwa fotowoltaiczne są zatopione w szkle. Jest to więc świetne rozwiązanie nie tylko z punktu widzenia wizualnego, ale i produkujące energię.

Budowa bez pozwolenia

Początki budowy tego domu nie były łatwe. Na przeszkodzie stanął przede wszystkim brak pozwoleń budowlanych. Twórcy więc zbudowali replikę fasady, aby następnie ją…podpalić. Dzięki temu miano się przekonać, jak cała budowla zareaguje na takie wydarzenie w normalnej skali. W końcu otrzymano pozwolenie na tę budowę, składającą się od północnej faasacy z 1182 paneli, Efekty będzie można podziwiać już w 2024 roku.

Szukasz więcej technologicznych nowinek? Zobacz portal tradycyjnienowoczesni.pl